Okrutne aresztowania miały odbywać się m.in. w czasie fali rozruchów, do jakich doszło w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu Jordanu w ubiegłym roku. Jak czytamy w "Rz", rodzice nie byli informowani, o tym , że ich dzieci zostały pojmane, ani o tym, gdzie są przetrzymywane. "W raporcie przygotowanym przez HRW opisano przypadki sześciu Palestyńskich dzieci, które zostały aresztowane i które traktowano w aresztach w sposób uwłaczający ich godności." Dzieci miały być zmuszane do składania zeznań groźbami. W dokumencie jest mowa o takich praktykach jak duszenie i bicie. Przesłuchujący, by wymusić zeznania, mieli również rzucać w nieletnich granatami ogłuszającymi. Zbrodnie wojenne W czerwcu informowaliśmy o raporcie ONZ, który donosił, że Strefie Gazy najprawdopodobniej dochodziło do zbrodni wojennych. Dopuszczali się ich zarówno Palestyńczycy jak i Izraelici. Podczas ostatniego konfliktu zbrojnego w Strefie Gazy, trwającego w lipcu i sierpniu 2014 roku, na skutek izraelskiej ofensywy zginęło 2143 Palestyńczyków, w większości cywilów, w tym ponad 500 dzieci, oraz 72 Izraelczyków, w tym sześciu cywilów. 11 tysięcy ludzi odniosło obrażenia, a 100 tysięcy budynków zostało zniszczonych bądź uszkodzonych.