Rzecznik Norweskiego Dyrektoriatu Imigracji John Olav przyznał, że liczba niezgłoszonych przypadków prostytucji nieletnich może być znacznie większa. "Nieletni, którzy mieli uprawiać prostytucję, mieli od 15 do 18 lat" - pisze gazeta, powołując się na norweskie media. "Rzeczpospolita" przytacza także doniesienia jednej z organizacji pozarządowych działających w Norwegii. NGO opisała bezradność pracowników ośrodka dla uchodźców, który nie mogli w żaden sposób zainterweniować w sprawie 16-latki zmuszanej przez kolegów do prostytucji w pobliskim mieście. Jak pisze "Rz", Norweski Dyrektoriat Imigracji nie może stosować środków przymusu, a służby odpowiedzialne za ochronę dzieci nie interweniowały.Wcześniej o prostytuowaniu się nieletnich uchodźców donosiły m.in. ośrodki w Danii oraz Szwecji.<a href="http://www.rp.pl/Uchodzcy/160829605-Norwegia-Nastoletni-uchodzcy-sie-prostytuuja-wladze-sa-bezradne.html" target="_blank">Więcej w internetowym wydaniu "Rzeczpospolitej".</a>