Reklama

Hiszpania: Od początku roku przybyło ok. 23 tys. nielegalnych imigrantów

Kończący się rok jest rekordowy w tej dekadzie pod względem liczby imigrantów, którzy bez ważnych dokumentów dostali się na terytorium Hiszpanii. Od 1 stycznia do 19 listopada do tego kraju przybyło nielegalnie około 23 tys. osób, głównie z Afryki.

Jak oszacował na podstawie danych straży granicznej dziennik "El Confidencial", więcej nielegalnych imigrantów napłynęło do Hiszpanii tylko w 2006 r. Ponad 31,6 tys. osób bez ważnych dokumentów dostało się wówczas na jej terytorium, głównie przez archipelag Wysp Kanaryjskich.

W tym roku na jednostkach pływających dotarło do granic Hiszpanii około 23 tys. nielegalnych imigrantów, przede wszystkim z Afryki. Pozostałe 3,2 tys. osób wdarło się do hiszpańskich enklaw w Afryce Północnej: Ceuty i Melilli.

Wśród nielegalnych imigrantów docierających do Hiszpanii dominowali obywatele Maroka oraz Algierii. Stanowili odpowiednio 23 i 21 proc. wśród wszystkich osób przybywających bez ważnych dokumentów do tego iberyjskiego kraju.

Reklama

Innymi nielegalnymi imigrantami w tym roku w Hiszpanii byli obywatele państw Afryki Subsaharyjskiej, w tym przede wszystkim Wybrzeża Kości Słoniowej, Gwinei, Kamerunu, Mali oraz Nigerii.

Hiszpania wydaje rocznie ponad 2 mln euro na utrzymanie ogrodzeń granicznych w swoich enklawach w Afryce Północnej: Ceucie i Melilli. Obie są celem regularnych, a zarazem masowych wtargnięć imigrantów; dochodzi do nich co najmniej raz w miesiącu.

Budowa ogrodzeń granicznych w północnoafrykańskich enklawach Hiszpanii ruszyła pod koniec lat 90., była dofinansowywana z funduszy unijnych. Zarówno w Ceucie, jak i w Melilli inwestycja przekroczyła wartość 30 mln euro.

We wtorek w efekcie działań hiszpańskiej policji i marokańskiego wojska udało się zatrzymać około 300 Afrykańczyków, którzy usiłowali wedrzeć się do Ceuty. Wszyscy są obywatelami państw Afryki Subsaharyjskiej.

W piątek i sobotę hiszpańskie statki ratownicze i okręty marynarki wojennej uratowały u południowo-wschodnich wybrzeży tego kraju 650 imigrantów, wśród których większość stanowili Algierczycy. Na 44 łodziach próbowali oni dotrzeć do wybrzeży prowincji Murcja.

Marcin Zatyka

PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy