Chorwacja: Gwałtowny wzrost liczby nielegalnych imigrantów
Władze Chorwacji zakomunikowały w czwartek, że zatrzymały w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy roku 11 813 osób, które chciały nielegalnie przekroczyć granicę. To trzykrotnie więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Większość podejmowała tę próbę z Bośni i Hercegowiny.
Jednocześnie policja sąsiedniej Słowenii zawróciła do Chorwacji 6 477 migrantów - informuje policja tego bałkańskiego kraju.
Według chorwackiego dziennika "Jutarnij List" policja nie podała, gdzie przebywa obecnie tych w sumie ponad 18 tys. osób. Na tej podstawie dziennik wnioskuje, że zostali odesłani do sąsiednich krajów, tj. do Serbii oraz Bośni i Hercegowiny. Nie mają jednak szans na wystąpienie o azyl, ponieważ nie zezwala na to obwiązujące prawo międzynarodowe.
Chorwackiemu MSW organizacje pozarządowe i miejscowa prasa zarzucają, że "niezwłocznie" i często z użyciem siły zawracają migrantów z granicy.
W latach 2015 i 2016 tzw. drogą bałkańską przeszły setki tysięcy migrantów i uchodźców głównie z Syrii, Afganistanu i Pakistanu z zamiarem dotarcia do Niemiec, Szwecji i Austrii, tj. trzech krajów europejskich, które przyjęły wówczas najwięcej migrantów.
W ciągu ostatnich miesięcy znów wzrasta liczba migrantów docierających na wyspy greckie. Stąd próbują drogą bałkańską dostać się do Europy Środkowej.