Fakty dnia: 10 maja 2018
Nowelizacja ustawy o SN, poseł Jacek Żelek przepraszający protestujących i śmierć na życzenie - zobacz, co jeszcze przyniósł dzień.
Sejm podczas czwartkowych głosowań uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która zmienia przepisy dot. skargi nadzwyczajnej i mianowania asesorów.
Nowela ustawy autorstwa posłów PiS, przewiduje m.in., że skarga nadzwyczajna na prawomocne wyroki polskich sądów, które uprawomocniły się przed jej wejściem w życie, będzie mogła zostać złożona wyłącznie przez Prokuratora Generalnego lub Rzecznika Praw Obywatelskich. Obecnie złożyć może ją - także w odniesieniu do wyroków uprawomocnionych przed wprowadzeniem nowych przepisów - osiem podmiotów m.in. RPO, Rzecznik Praw Dziecka, Rzecznik Finansowy i prezes UOKiK.
Więcej na ten temat czytaj tutaj
Zarzut tzw. prania brudnych pieniędzy w celu osiągnięcia znacznej korzyści majątkowej usłyszał b. wiceminister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL mec. Michał K.; przestępstwo to zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności - poinformowała Prokuratura Regionalna w Białymstoku.
Więcej na ten temat czytaj tutaj
Poseł Porozumienia Jacek Żalek w czwartek przeprosił protestujących w Sejmie za swoje słowa na ich temat. "Chcę powiedzieć z serca, że żałuję, że te słowa mogły ranić" - oświadczył poseł, który przyszedł do protestujących z bukietem kwiatów.
Na zakończenie spotkania przedstawicielki protestujących przyjęły kwiaty od posła. "Jako katolicy wybaczamy (...) bardzo pana prosimy, by zadzwonić do pani minister, powiedzieć, jaka jest sytuacja" - powiedziała Hartwich.
Więcej czytaj tutaj
Rządzący w Krakowie od 16 lat prezydent Jacek Majchrowski powiedział dziś, że wystartuje w najbliższych wyborach samorządowych. Polityk przyznał, że wykonał sondaże swojego poparcia. Podkreślił także, że cieszy się dobrym zdrowiem. Profesor ma 71 lat.
Więcej czytaj tutaj
Do kolizji z udziałem auta Żandarmerii Wojskowej wiozącego Antoniego Macierewicza doszło dzisiaj przed południem w Warszawie - dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Ani byłemu szefowi MON, ani żadnemu z pozostałych uczestników zdarzenia nic się nie stało.
Więcej na ten temat czytaj tutaj
"Dzisiaj o godz. 12.30 profesor David Goodall w wieku 104 lat odszedł w spokoju w Bazylei w Szwajcarii na skutek wstrzyknięcia nembutalu" (pentobarbitalu) - napisał na Twitterze dr Philip Nitschke, który jest założycielem Exit International. Fundacja pomogła Goodallowi zorganizować jego ostatnią podróż.
Na początku roku poruszający się na wózku botanik usiłował odebrać sobie życie, ale gdy jego próba się nie powiodła, zwrócił się do władz Australii, by umożliwiły mu wspomagane samobójstwo. Gdy mu tego odmówiono, postanowił udać się do Szwajcarii, gdzie takie usługi oferuje wiele fundacji.
Więcej na ten temat czytaj tutaj