22 grudnia 2016 roku: Fakty dnia
Przedstawiamy zestawienie najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata.
Zarząd PO jednogłośnie podjął decyzję o pozostaniu jej posłów na sali plenarnej Sejmu przynajmniej do 11 stycznia 2017 r. - poinformował w czwartek lider Platformy Grzegorz Schetyna. Dodał, że Platforma wciąż oczekuje na "wznowienie" piątkowych obrad Sejmu na sali plenarnej.
Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.
Poseł Krystian Jarubas z PSL miał rzekomo liczyć głosy podczas posiedzenia w Sali Kolumnowej, na którym przyjęto ustawę budżetową. Sam poseł jednak zaprzecza, by w ogóle wtedy był na sali. Również wymieniona przez marszałka Sejmu Elżbieta Borowska z Kukiz'15 oświadczyła, że nie liczyła głosów.
Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.
Pierwsze wyniki badań kryminalistycznych sugerują, że Anis Amri, Tunezyjczyk poszukiwany w związku z poniedziałkowym zamachem terrorystycznym w Berlinie, kierował użytą w ataku ciężarówką - poinformowała rzeczniczka niemieckiej prokuratury w czwartek.
Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.
Minister spraw wewnętrznych Niemiec Thomas De Maiziere potwierdził w czwartek, że w kabinie ciężarówki, którą w poniedziałek wykorzystano do zamachu terrorystycznego na jarmarku w Berlinie, znaleziono odciski palców podejrzanego Tunezyjczyka, Anisa Amriegio.
Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.
Anis Amri, 24-letni Tunezyjczyk podejrzany o dokonanie ataku na zgromadzonych na świątecznym jarmarku w Berlinie, był już wcześniej znany służbom. Jak trafił z Tunezji do Niemiec? Jego historię opisuje w The Irish Times Derek Scally.
Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.
Politycy Unii Europejskich Demokratów zaproponowali Lechowi Wałęsie, aby w jego biurze w Gdańsku doszło do rozmów w sprawie zjednoczenia opozycji i stworzenia wspólnego programu. "Nie mam wyjścia, muszę się w to włączyć" - odpowiedział b. prezydent.
Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.