"Mbappe popełnił klimatyczne przestępstwo". Aktywistki nie zostawiają suchej nitki na piłkarzu PSG
Parsknięcie śmiechem i ironiczny żart. Tak na pytanie, dlaczego latają prywatnymi odrzutowcami zamiast jeździć pociągami, zareagowali francuski piłkarz Kylian Mbappe i trener PSG Christophe Galtier. - To pokazuje fatalny brak świadomości ekologicznej - komentuje dla Interii Marek Józefiak z Greenpeace. Aktywistki klimatyczne idą jeszcze dalej i mówią o "klimatycznym przestępstwie".
Sytuacja na konferencji przed meczem Ligi Mistrzów dobitnie pokazała, że walka o klimat najwyraźniej nie dotyczy najbogatszych - w tym zarabiającego ponad milion euro tygodniowo 23-letniego Kyliana Mbappe.
Myśl o podróży pociągiem z miasta do miasta, razem ze zwykłymi ludźmi, zamiast prywatnym odrzutowcem wydała mu się tak absurdalna, że wybuchnął śmiechem. Razem ze swoim trenerem.
- Myślę, że to bardzo nieodpowiedzialne zachowanie Mbappe i trenera PSG. Ten duet wypadł skandalicznie, co tu dużo mówić - mówi Interii Marek Józefiak z Greenpeace.
- Okazuje się, że osoby na tak eksponowanych stanowiskach nie są w ogóle świadome problemów, jakie stoją teraz przed ludzkością. To pokazuje fatalny brak świadomości ekologicznej - dodaje.
Jak wskazuje, we Francji toczy się obecnie dyskusja na temat całkowitego zakazu latania prywatnymi odrzutowcami.
- Trzeba sobie uświadomić, że prywatne odrzutowce na świecie emitują ponad 30 milionów ton dwutlenku węgla rocznie. To dwa razy więcej niż są w stanie pochłonąć wszystkie polskie lasy - wylicza Józefiak.
I zaznacza, że mamy przecież do czynienia z "dobrem wybitnie luksusowym".
- To nie jest coś, bez czego zwykły człowiek nie przeżyje - zwraca uwagę.