Zmasowane naloty przeprowadzono w niedzielę, o czym poinformowało Centralne Dowództwo USA. Amerykanie wzięli na cel pozycje Państwa Islamskiego w centralnej Syrii. Ponad 75 ataków to reakcja na chaos w państwie po ucieczce dyktatora Baszara al-Asada. Polityk rządził w tym bliskowschodnim państwie od 2000 roku. Wcześniej autorytarne rządy sprawował tam jego ojciec. Siły zbrojne USA przekazały, że uderzenie jest elementem taktyki utrzymania stabilności w regionie. Państwo Islamskie byłoby gotowe wykorzystać chaos i przejąć władzę od rebelianckich grup. W operacji USA udział brały bombowce B-52, myśliwce F-15 oraz samoloty szturmowe A-10. Bliski Wschód. Biden o sytuacji w Syrii. "Przyjęliśmy do wiadomości" Centralne Dowództwo przekazało, że skutki uderzeń nadal są oceniane, jednak na ten moment nie ma informacji o ofiarach cywilnych. - Nie powinno być żadnych wątpliwości - nie pozwolimy, by ISIS się odbudowało i wykorzystało obecną sytuację w Syrii - powiedział szef CENTCOM gen. Michael Erik Kurilla, którego słowa przywołano w komunikacie. Jak nadmienił, "wszystkie organizacje w Syrii powinny wiedzieć, że pociągniemy je do odpowiedzialności, jeśli w jakikolwiek sposób będą współpracować z ISIS lub je wspierać". Wcześniej głos w sprawie Syrii zabrał Joe Biden. Prezydent USA podkreślał, że Asad powinien być pociągnięty do odpowiedzialności. - Ani Rosja, ani Iran, ani Hezbollah nie były w stanie obronić reżimu Baszara al-Asada - przekazał i wyjaśnił, że Biały Dom "przyjął do wiadomości oświadczenia liderów rebeliantów". - Stany Zjednoczone będą współpracować z partnerami i interesariuszami w Syrii, aby pomóc im w zarządzaniu ryzykiem - zapewnił amerykański prezydent. Dodał, że Waszyngton "będzie wspierał sąsiadów Syrii w okresie przejściowym". Baszar al-Asad. Media: Dostał azyl w Rosji W niedzielę rosyjskie agencje prasowe podały informację, że Baszar al-Asad wraz ze swoją rodziną znalazł schronienie w Rosji. Moskwa udzieliła mu azylu politycznego. Agencja Interfax zacytowała anonimowe źródło, które miało stwierdzić, że azyl, jakiego udzieliła Rosja Baszarowi al-Asadowi oraz jego rodzinie, został przyznany "ze względów humanitarnych". Prokremlowska agencja TASS przekazała, że "rosyjscy urzędnicy są w kontakcie z przedstawicielami syryjskiej opozycji, której przywódcy zagwarantowali bezpieczeństwo rosyjskich baz wojskowych i placówek dyplomatycznych na terytorium Syrii". Źródło: Reuters, Interfax, TASS ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły! -