Jednym z symboli nowej fali jest Shawn Fanning. W 1999 r. wstrząsnął światem muzyki. W czerwcu tego roku Fanning - dziewiętnastoletni student Northeastern University w Bostonie - udostępnił w internecie serwis o nazwie Napster. Jego zadaniem było ułatwienie wymiany plików między podłączonymi do sieci komputerami. Oczywiście najchętniej wymienianymi plikami były w tym czasie cyfrowe zapisy utworów muzycznych, tzw. empetrójki (mp3). Nastała epoka peer-to-peer (w skrócie: p2p), czyli serwisów ułatwiających bezpośrednią koleżeńską współpracę między internautami. Napster szybko stał się obiektem ataku ze strony koncernów muzycznych, oskarżających serwis o współudział w przestępczym procederze muzycznego piractwa. Formalnie rzecz biorąc, większość wymienianych utworów była skopiowana nielegalnie. Tak jak m.in. utwory z nowego albumu zespołu Metallica, które zaczęły krążyć w sieci, a potem w małych radiostacjach, jeszcze przed oficjalną premierą płyty. Zespół wytoczył w 2000 r. proces, który oznaczał początek końca Napstera. Oznaczał również początek rozkwitu fenomenu p2p. Napster miał - oprócz tego, że dał się złapać prawnikom - jedną wadę. Po to, żeby wymiana między internautami była skuteczna, potrzebny był centralny komputer - serwer, w którym gromadziły się dane plików. Gdy w lipcu 2001 r., na skutek nakazu sądowego wstrzymał działalność, sieć współpracy również padła. Wady tej nie miał uruchomiony pod koniec 2001 r. projekt Kazaa.