Zastępca prokuratora generalnego Jerzy Engelking oraz minister spraw wewnętrznych Janusz Kaczmarek byli pytani o swą wiedzę w sprawie operacji CBA przeciwko Lepperowi. - Przesłuchiwani są wszyscy, którzy mieli wiedzę o akcji CBA - zapewnia Joanna Dębek z Ministerstwa Sprawiedliwości. I dodaje: - Przesłuchania są już na finiszu. Jak dowiedział się Newsweek, oprócz dwóch ministrów, w śledztwie dotyczącym przecieku zeznania złożyli już także funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu strzegący Leppera oraz Maciej Jabłoński, były szef jego gabinetu, dziś kierujący resortem rolnictwa. Według naszych informacji niektórzy z przesłuchiwanych polityków Samoobrony opowiadali prokuratorom o kontaktach ministra Kaczmarka z Lechem Woszczerowiczem, posłem partii Leppera. Woszczerowicz to jeden z polityków, którego CBA przesłuchało w sprawie afery korupcyjnej w resorcie rolnictwa. To właśnie on znalazł po przesłuchaniu w swym aucie kaburę pistoletu, sugerując, że zostawili ją agenci CBA. Kaczmarek zaprzecza: - To jakaś bzdura. Nie znam tego człowieka. A z Lepperem miałem tyle wspólnego, że raz przyszedł mnie zapytać o straże pożarne. Czynności operacyjne w tej sprawie prowadzi ABW. Według Joanny Dębek z resortu sprawiedliwości wszystkie osoby są przesłuchiwane na osobisty wniosek ministra Ziobro. Andrzej Stankiewicz