Jednym z rekordzistów, jak ustalił "Fakt", jest senator PO Robert Dowhan. "Prywatnym autem wyjeździł 5,8 tys. zł, a na taksówki wydał z publicznych pieniędzy 1858 zł" - czytamy. Polityk tłumaczy tak wysokie wydatki swoim miejscem zamieszkania. "500 km z Zielonej Góry do Warszawy trzeba jakoś pokonać" - mówi "Faktowi". Oto wydatki inny senatorów: Sławomir Rybicki (PO) - 5850 zł, tyle samo wydała też Dorota Tobiszowska (PiS), <a class="db-object" title="Wojciech Ziemniak" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wojciech-ziemniak,gsbi,3190" data-id="3190" data-type="theme">Wojciech Ziemniak</a> (PO) - 5686 zł, Leszek Czarnobaj - 5683 zł, <a class="db-object" title="Bogdan Klich" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-bogdan-klich,gsbi,1806" data-id="1806" data-type="theme">Bogdan Klich</a> - 5181 zł, Margareta Budner - 5135 zł. Więcej w "Fakcie".