Były prezydent zauważa, że, gdyby Donald Tusk został szefem Rady Europejskiej, to Polska mogłaby na tym skorzystać. Należy jednak pamiętać, że Platforma Obywatelska przystanie istnieć, a rozpad PO stworzy chaos w polskiej demokracji. - W Polsce jest wielu wspaniałych ludzi, którym nie pozwolono urosnąć. W PO też są zdolni, którym nie pozwolono urosnąć -zauważa Wałęsa i dodaje, że jest jedna osoba, która być może mogłaby zastąpić premiera. - Grzegorz Schetyna jest bardzo zdolnym politykiem. Kibicowałem mu i kibicuję w dalszym ciągu - powiedział b. prezydent. - Stara Europa jest bezradna, świat galopuje, a ona nie nadąża. A Polska w takich sytuacjach zawsze była dobra. Zachód nie wierzył w upadek komunizmu, a myśmy tego dokonali. Teraz oglądają się na nas i mają nadzieję, że podobnie jak wtedy, znajdziemy rozwiązanie na obecne bolączki - podsumował Wałęsa w rozmowie z "Rz".