"Biedni znajdą bogatych za murami rezydencji" - zapowiedział niedawno szef "Solidarności" w "Rzeczpospolitej'". "Tyle że sam Duda do najbiedniejszych nie należy. Związek co miesiąc wypłaca mu pensję w wysokości prawie trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. To ok. 11 tys zł. Do tego samochód z kierowcą do dyspozycji, dwa służbowe mieszkania - w Gdańsku i Warszawie, fundusz reprezentacyjny" - wylicza Gielewska. Duda jest też także przewodniczącym rady nadzorczej spółki Dekom. To firma, której właścicielem jest NSZZ "Solidarność". Jak przyznaje w rozmowie z "Wprost" - wynagrodzenie z tego tytułu pobiera. Ile? Tego już zdradzić nie chce. Podobnie jak władze spółki. Do tego dochodzi wynagrodzenie za zasiadanie w Komisji Trójstronnej, które związkowcy otrzymują poza zwrotem kosztów. Więcej informacji o zarobkach Dudy w artykule Anny Gielewskiej na stronach wprost.pl.