Szef MSZ poinformował na łamach gazety, że najbliższa okazja na spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem to szczyt NATO, który odbędzie się 25 maja w Brukseli. "Dyplomatyczna presja na Rosję" Minister pytany o to, czy prezydent Trump pomoże Polsce w odzyskaniu wraku i czarnych skrzynek tupolewa z Rosji, odpowiedział: "Liczymy na pomoc polityczną, którą można przekuć na presję dyplomatyczną na Rosję". "Musimy brać pod uwagę hipotezę bomby termobarycznej i zamachu na Lecha Kaczyńskiego. Do jej potwierdzenia niezbędny może okazać się wrak i czarne skrzynki. Putin próbuje nam grać na nosie, ale on nie jest wieczny" - zaznaczył w rozmowie z Jakiem Nizinkiewiczem Witold Waszczykowski. Jak dodał, Polska liczy ze strony Stanów Zjednoczonych na techniczną pomoc amerykańskich ekspertów oraz na pomoc prawną. "Jeśli już wszystko zawiedzie, będziemy składać skargę na Rosję do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości" - zapowiedział szef MSZ. Polski głos w sprawie francuskich wyborów Szef MSZ był również pytany o to, co oznaczałby dla Polski i Unii Europejskiej wybór na prezydenta Francji Emmanuela Macrona lub Marine Le Pen. Zdaniem Waszczykowskiego, Macron jest "politykiem przewidywalnym i doświadczonym, który będzie kontynuował obecną politykę zagraniczną". "Program polityczny pani Le Pen jest, delikatnie mówiąc, kłopotliwy dla Europy i Polski. Zresztą powiedziałem pani Marine, że jego realizacja to kłopot dla Polski" - powiedział Szef MSZ. Dymisja szefa MSZ? W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Witold Waszczykowski zdementował również doniesienia na temat swojej rzekomej dymisji. "Nie planuję zmiany pracy i z tego, co wiem, nie planują też zmiany szefa MSZ prezes PiS i pani premier" - powiedział. "Tusk wykorzystuje urząd do walki politycznej" Witold Waszczykowski pytany o przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, odpowiedział, że "ingeruje on w procesy wewnętrzne Polski"."Tusk wykorzystuje swój urząd do walki politycznej i wspierania opozycji przeciwko rządowi polskiemu, (...) czego jako szef Rady Europejskiej robić nie powinien" - podkreślił szef MSZ.