Premier Beata Szydło potrafi docenić swoich najbliższych współpracowników - pisze "Super Express", komentując hojne gratyfikacje finansowe dla minister Elżbiety Witek. Jak wynika z oświadczenia majątkowego za 2016 rok, Witek zarobiła w ubiegłym roku w Kancelarii Premiera 204,7 tys. zł. "Sporo jak na szefową gabinetu politycznego - miesięcznie wychodzi ok. 17 tys. zł" - ocenia "Super Express". Dziennik wysłał zapytanie do Kancelarii Premier o wysokość zarobków. Okazało się, że minister Witek oprócz wynagrodzenia dostawała też sowite nagrody. W 2016 roku Witek otrzymała cztery nagrody indywidualne w łącznej kwocie 30,5 tys. zł brutto. "To kolejne (...) nagrody w rządzie. 33 tys. zł w ubiegłym roku dostał szef MON Antoni Macierewicz. Nagrodzona została również sama pani premier. Oprócz pensji dostała w 2016 roku dodatkowo ponad 30 tys. zł" - puentuje gazeta. Więcej w "Super Expressie".