Jarosław Kaczyński już nie może spać spokojnie. Okazuje się, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę PiS wygrałby je dostając 29 proc. głosów, ale nie starczyłoby to na samodzielne rządzenie w Sejmie - pisze "Super Express". Jak wypadły pozostałe partie w sondażu? Na 19 proc. głosów mogłaby liczyć Nowoczesna, a na 9 proc. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-platforma-obywatelska,gsbi,40" title="Platforma Obywatelska" target="_blank">Platforma Obywatelska</a>. W Sejmie znalazłyby się również Kukiz’15 (8 proc.). Dwa ugrupowania lewicowe SLD i Partii Razem mogłyby liczyć odpowiednio na 5 proc. głosów. "Tu mamy wytłumaczenie, dlaczego PiS stracił większość i miałby poniżej dwustu posłów w Sejmie. Gorsze notowania PiS to efekt tego, że dwie partie lewicowe: SLD i Partia Razem w badaniu uzyskały razem 10 proc. Podebrały więc PiS-owi socjalnych wyborców" - analizuje profesor Kazimierz Kik. Więcej w "Super Expressie".