Jak pisze "Super Express", w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów toczy się śledztwo w sprawie gróźb kierowanych pod adresem szefa resoru spraw wewnętrznych. "Żyjemy w bardzo niebezpiecznych i trudnych czasach. Dostaję pogróżki. Są one skierowane do mnie, ale osoba, która je wysyła, grozi w nich także mojej rodzinie. To nie są żarty" - powiedział gazecie Błaszczak. Dziennik zapytał resort spraw wewnętrznych, czy w związku z pogróżkami minister i jego rodzina mają zapewnioną lepszą ochronę? "Super Express" nie uzyskał jednak odpowiedzi.