67 proc. respondentów PBS DGA uznało je także za "element kampanii przedwyborczej", a jedynie 18 proc. - za "wyraz rzeczywistej troski o polską rację stanu". Odrzucają wspomniane słowa wyborcy PO (82 proc.) oraz LiD (88 proc.). Wyborcy PiS są zaś podzieleni: 43 proc. jest przeciw, ale 53 proc. popiera prezesa swojej partii - wynika z sondażu "Gazety Wyborczej", przeprowadzonego telefonicznie wśród reprezentatywnej grupy 500 osób.