Na pytanie: "czy rodziny ofiar smoleńskich powinny dostać dodatkową rekompensatę z MON w wysokości kilkuset tysięcy złotych" 69 procent ankietowanych udzieliło odpowiedzi "Nie", 11 procent "Tak", a 20 procent "trudno powiedzieć". "Super Express" przypomina, że tuż po tym, jak doszło do tragedii, rodziny ofiar dostały po 250 tys. zł odszkodowania oraz zapomogi. Obecnie walczą o nawet ponadmilionowe zadośćuczynienie. Z ustaleń gazety wynika też, że po zadośćuczynienie finansowe zgłaszają się także osoby dotąd pominięte w wypłacie rekompensat, czyli rodzeństwo i wnuki. "W niektórych przypadkach kwoty roszczeń dochodzą nawet do ponad miliona złotych" - zaznacza dziennik. "Super Express" wylicza, że jak dotąd zadośćuczynienia za śmierć najbliższych po katastrofie smoleńskiej dostało w sumie 270 osób, a państwo wypłaciło im w sumie 68 mln złotych. Więcej w poniedziałkowym "Super Expressie".