Średnia ocena, jaką można im postawić, to co najwyżej słaba trója - ujawnia stołeczny dziennik. Według "ŻW", zdecydowanie najwięcej wie doradca premiera ds. międzynarodowych Tadeusz Iwiński, który przy boku Leszka Millera uczestniczy we wszystkich szczytach UE. - Te pytania są śmiesznie łatwe - mówi Iwiński. Bardzo dobrze radzi sobie też Bogdan Klich z Platformy Obywatelskiej. To nic dziwnego - wykłada europeistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale i on ma małe problemy. Nie wie, kto jest prezydentem Irlandii. - Chyba jakiś mężczyzna - mówi bezradnie. Były wicepremier Jarosław Kalinowski z PSL ochoczo przystępuje do wypełnienia ankiety. Zaczyna całkiem nieźle, ale również pada na pytaniu o głowę państwa w Irlandii. - To musi być Pat Cox - stwierdza w końcu uradowany. Niestety Pat Cox, choć też Irlandczyk, jest szefem jednej z unijnych instytucji - Parlamentu Europejskiego. Prezydentem Zielonej Wyspy jest kobieta - Mary McAleese.