Jego zdaniem, od polskich prokuratorów zależą dziś dwa rodzaje badań. Pierwsze w razie negatywnych wniosków pozwoli zamknąć dowodowo wątek wybuchu, a drugie ostatecznie przesądzi, czy samolot uderzył w brzozę, czy nie. Obie opinie będą gotowe do końca tego roku. Nawiązując do innych spraw poinformował, że odnośnie wyjaśnienia sprawy więzień CIA na Mazurach zwrócono się o pomoc prawną do USA. Jak dotąd bez odpowiedzi. Natomiast pod koniec tego tygodnia do Polski dotrą z Dominikany istotne materiały ze śledztwa w sprawie polskich księży oskarżanych tam o pedofilię.