Instytut Badań Pollster zadał ankietowanym następujące pytanie: "Na którą partię oddałbyś głos, gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę?" Nad progiem wyborczym znalazło się pięć ugrupowań. To Prawo i Sprawiedliwość (25 proc.), Nowoczesna (15 proc.), Platforma Obywatelska (12 proc.), Kukiz’15 (9 proc.) i Sojusz Lewicy Demokratycznej (7 proc.). W porównaniu z sondażem przeprowadzonym na zlecenie "SE" w czerwcu, Prawo i Sprawiedliwość zanotowało spadek o cztery punkty procentowe. "Niejasna i niezrozumiała decyzja" Niższe poparcie dla partii to prawdopodobnie wynik kontrowersyjnego projektu, zakładającego znaczne podwyżki dla premier, ministrów, wicepremierów, posłów, senatorów czy wojewodów. "Dla wyborców partii Jarosława Kaczyńskiego, czyli ludzi starszych, niezamożnych, z małych miast i wsi to była wyjątkowo niejasna i niezrozumiała decyzja" - komentuje dla "SE" politolog prof. Kazimierz Kik. Partia wycofała się z projektu, ale jak widać niesmak wśród wyborców pozostał. Więcej w "Super Expressie"