"Rzeczpospolita" piórem Magdaleny Ogórek opisuje śledztwo dotyczące bezcennej kolekcji dzieł sztuki, które w czasie II wojny światowej z Polski skradli Niemcy. Trop wiedzie do Austrii. W wiedeńskim Muzeum Historii Sztuki, pośród dzieł Velasqueza, Vermeera i Santiego, eksponowany jest również obraz "Walka karnawału z postem" Pietera Bruegla. W opinii wielu, jeden z najcenniejszych obrazów niderlandzkiego mistrza. "Obraz, który dumnie prezentuje Kunsthistorisches Museum, jest niemal identyczny z obrazem, który w 1939 roku został brutalnie zrabowany Polsce przez nazistów" - czytamy. Wśród najsłynniejszych, utraconych w Krakowie dzieł sztuki, powszechnie wymienia się trzy. To "Dama z łasiczką" da Vinci, "Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem" Rembrandta oraz "Portret młodzieńca" Rafaela. Dwa pierwsze udało się odzyskać, trzeci jest najbardziej poszukiwanym obrazem na świecie. A czy jest szansa odzyskać "Walkę karnawału z postem"? Czy państwo polskie może zrobić więcej, by odzyskać zrabowane dzieła sztuki? - pyta gazeta. Więcej w "Rzeczpospolitej".