Izabela Kacprzak i Jan Kunert podliczyli ostatnie wydatki prezydenckiej kancelarii. Jak wynika z informacji dziennikarzy "Rzeczpospolitej", od stycznia tego roku kancelaria zawarła 300 umów na usługi zewnętrzne. W dużej mierze na usługi doradcze i eksperckie pomimo faktu, że w kancelarii zatrudnionych jest sześciu etatowych i dziewięciu społecznych doradców różnych specjalności. "Kosztowały ponad 604 tys. zł. Tymczasem w roku 2014 na podobne usługi wydano jedynie 111,3 tys. zł" - czytamy. Dziennikarze "Rzeczpospolitej" wysłali do kancelarii prezydenckiej pytania dotyczące wydatków, m.in. czy opracowania nie służyły przypadkiem do ustalenia strategii kampanii wyborczej prezydenta. To byłoby niezgodne z prawem. Jak na razie nie uzyskali odpowiedzi. To nie jedyne kosztowne wydatki pałacu prezydenckiego. Jak czytamy, "zaskakująco wysokie były koszty lotu do Japonii (1,4 mln zł) oraz wydatki na promocję uroczystości na Westerplatte (1,6 mln zł)". Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej". Wydatki na kancelarię były niezgodne z prawem? Dołącz do dyskusji!