Wiktor Ferfecki w swoim artykule opublikowanym na łamach "Rzeczpospolitej" przypomina, że Obywatelski Parlament Seniorów po raz pierwszy zebrał się w Sejmie 1 października 2015 roku. Sesja miała się odbyć także w tym roku, bo początkowo zgodę na nią wyraził marszałek Kuchciński. W sierpniu nastąpił jednak zwrot w sprawie, bo z patronatu zaczęła wycofywać się Małgorzata Zwiercan, szefowa Komisji Polityki Senioralnej, która współpracuje z Prawem i Sprawiedliwością. Ostateczną decyzję w sprawie podjął w połowie września Marek Kuchciński. "W związku z wycofaniem przez sejmową komisję rekomendacji dla Obywatelskiego Parlamentu Seniorów, sprawy nie ma" - powiedział z mównicy. Dzięki inicjatywie prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz parlament osób starszych się jednak zbierze. "Pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz prowadzi aktywną politykę aktywizacji seniorów" - zaznacza w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Bartosz Milczarczyk ze stołecznego ratusza. "Dlatego poinformowała, że nie zostawi seniorów bez wsparcia" - dodaje. Posiedzenie odbędzie się 3 października w Muzeum Historii Żydów Polskich Polin w Warszawie. Więcej w piątkowej "Rzeczpospolitej."