Czy w Polsce dostęp do broni powinien być ułatwiony? W kraju działa kilkanaście organizacji obronnych. Szacuje się, że zrzeszają co najmniej 10 tysięcy osób, które - poza strukturami armii - uczą się wojskowego rzemiosła. Szkolenia odbywają się na karabinach, które są własnością członków organizacji. Sami kupują broń, a wcześniej starają się o pozwolenie. Pod koniec 2014 roku pozwolenie na broń w celach szkoleniowych miało jednak tylko 149 osób, którzy mieli do dyspozycji 741 sztuk broni. Procedura związana z pozwoleniem na posiadanie broni jest czasochłonna i zajmuje nawet rok. Członkowie organizacji obronnych nie mogą liczyć na taryfę ulgową, a Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie planuje zmian przepisów. Przedstawiciele grup, które miałyby zostać włączone w system obrony terytorialnej kraju apelują o zliberalizowanie prawa i łatwiejszy dostęp do broni. Przeczytaj cały artykuł na stronie "Rzeczpospolitej"