Według informacji "Rzeczpospolitej", w przypadku przegrania wyborów prezydenckich przez Andrzeja Dudę, być może dojdzie do poważnej rekonfiguracji Zjednoczonej Prawicy i rządu premiera Mateusza Morawieckiego. Jeśli do zmiany prezydenta nie dojdzie, to w PiS i tak można się spotkać z opinią, że mniejsza lub większa rekonfiguracja rządowa jest przesądzona - czytamy. Jak najkrótsza kampania "Rzeczpospolita" informuje również, że między 6 stycznia a 6 lutego marszałek Sejmu Elżbieta Witek musi ogłosić decyzję o starcie kampanii prezydenckiej. Najpewniejsza data wyborów to 10 maja. Dziennik ujawnia również, że Witek najpewniej ogłosi decyzję tak późno, jak to możliwe - by kampania była jak najkrótsza. Równolegle oficjalnie o swoim starcie poinformuje prezydent Andrzej Duda. Wtedy możemy się też spodziewać pierwszych informacji o jego sztabie, w którym - jak pisze "Rzeczpospolita" - jedną z funkcji pełnić będzie Beata Szydło. Według gazety, od pewnego czasu maja miejsce spotkania koordynacyjne między przedstawicielami Pałacu Prezydenckiego a Nowogrodzką poświęcone kampanii wyborczej.