W województwie kujawsko-pomorskim NFZ wszczął 900 postępowań. Jak wylicza "Rzeczpospolita", Fundusz chce ściągnąć od pacjentów około miliona złotych. Na Śląsku prowadzonych jest odpowiednio 200 postępowań, a kwota roszczeń to w sumie 300 tysięcy złotych. "Rachunki opiewają na kwoty od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy złotych w zależności od tego, czy pacjent skorzystał tylko z porady czy przeszedł np. operację. Nieubezpieczone okazują się m.in. osoby pracujące na podstawie umów cywilnoprawnych czy niezgłoszeni do ubezpieczenia członkowie rodzin przedsiębiorców" - tłumaczy dziennik.