Według informacji Marcina Dobskiego z "Rzeczpospolitej", w PO panuje przekonanie o potrzebie "konsolidacji". "Będzie to połączenie rutyny z młodością, która ma pomóc odzyskać prymat na politycznej scenie" - czytamy. Z tego powodu w Platformie nie dojdzie do wewnątrzpartyjnych - jak to ujął poseł Cezary Tomczyk - "wojenek". Żaden z rozmówców nie dopuszcza myśli, że Schetyna po objęciu władzy w PO skupi się na rozliczaniu polityków, którzy zaszli mu za skórę. Nie teraz - pisze "Rzeczpospolita" "Schetyna długo czekał na powrót na szczyt, cierpliwie poczeka też na zemstę" - twierdzi na łamach dziennika jeden z posłów PO. Więcej w "Rzeczpospolitej".