Resort pracy rozesłał kolejną ankietę do samorządów dotycząca przyjmowania uchodźców. Nie ujawnia dotychczas otrzymanych odpowiedzi, każąc czekać do 30 października. Dopiero po wyborach dowiemy się zatem, czy gminy zignorowały nagabywania rządu szukającego miejsca dla uchodźców, do których przyjęcia zobowiązał się niedawno w Brukseli - pisze w "Rzeczpospolitej" Izabela Kacprzak. W 2009 roku na prawie 2,5 tys. gmin tylko cztery (z województw kujawsko-pomorskiego, lubelskiego i opolskiego) zgłosiły Ministerstwu Pracy ewentualną możliwość przyjęcia uchodźców - czytamy. Jak pisze "Rzeczpospolita", trzy lata później nie było lepiej - jedynie w trzech województwach (mazowieckim, dolnośląskim i lubelskim) zgłoszono do dyspozycji siedem lokali, w których mogliby zamieszkać przybysze, z czego pięć to mieszkania w Warszawie, a jedno z pozostałych dwóch miałoby być kupione od dewelopera. Więcej w "Rzeczpospolitej".