W publikacji, która właśnie ukazała się w branżowym kwartalniku "Ruch Pedagogiczny", profesor pisze wprost, że rządowe wydawnictwo nie uwzględnia właściwości rozwoju umysłowego pierwszaków ani prawidłowości kształtowania pojęć i umiejętności matematycznych.Wskazuje, że liczne błędy merytoryczne, które znajdują się na stronach matematycznych elementarza, utrudniają rozwój logicznego myślenia dzieci, a przez to nauczyciele nie mogą harmonijnie i skutecznie kierować edukacją matematyczną. To w jej ocenie prowadzi do powstania blokady w uczeniu się matematyki, obniżeniu samooceny i utraty motywacji do nauki, w efekcie uczeń przestaje lubić szkołę, zwłaszcza lekcje matematyki, które, jak pokazują wyniki wielu badań i egzaminów, są najsłabszym elementem polskiego systemu edukacji. Jak czytamy w "Rzeczpospolitej" ekspertka dopatrzyła się w elementarzu wielu błędów. "Przez pół roku nauki dzieci uczą się tego co już potrafią. Konsekwencją jest nuda, rozleniwienie i brak zainteresowania działalnością matematyczną" - pisze profesor. Autorom podręcznika wytyka ignorancję nie tylko w obszarze wiedzy o rozwoju dzieci, ale też prawidłowości kształtowania umiejętności matematycznych. Prof. Edyta Gruszczyk-Kolczyńska pokazywała zauważone błędy szefostwu MEN, w czasie gdy powstawał podręcznik. Resort nie uwzględnił jednak poprawek sugerowanych przez eksperta. Więcej na ten temat - na stronach "Rzeczpospolitej"