Tomasz Krzyżak na łamach "Rzeczpospolitej" opisuje kryzys powołań w polskim Kościele. Spadek liczby wyświęconych księży diecezjalnych w roku 2016 w stosunku do 2014 wyniósł wprawdzie ok. 6 proc., ale w porównaniu z rokiem 2013, gdy nowych księży w diecezjach było 401, ich liczba zmniejszyła się prawie o 17 proc. (67 osób). Choć oficjalnie rektorzy seminariów duchownych mówią, że nie ma powodów do obaw, bo księży nie brakuje, to nieoficjalnie przyznają, że sytuacja jest zła. Zauważają, że choć ogólna liczba kapłanów w Polsce wzrasta, bo wydłuża się średnia długość życia, to za kilka lat może zacząć brakować właśnie młodych księży - czytamy. "Kryzys powołań widać wyraźnie od wielu lat w statystykach przyjętych na pierwszy rok. Nie ma się co oszukiwać, bo z roku na rok będzie coraz gorzej" - mówi gazecie rektor seminarium z diecezji na południu Polski. Więcej w "Rzeczpospolitej".