Rozmowy o przekazaniu kolekcji mają zakończycie się do końca roku. Jak informuje w rozmowie z "Rz" wiceminister kultury Jarosław Selin, zbiór obejmuje m.in. 593 bardzo cenne obrazy, 3200 dzieł rzemiosła artystycznego, 1500 dzieł sztuki starożytnej oraz nieruchomości. "Kolekcja ta jest bezcenna, dlatego trudno ją wycenić" - mówi Selin, pytany o koszty. Z informacji "Rz" wynika, że rząd skłony jest wydać na przeniesienie praw do zasobów Fundacji do 500 mln zł. Wartość całej kolekcji szacowana jest na 8-10 miliardów zł. W budżecie jest już rezerwa na ten cel. Zablokowano wydatki w wysokości 700 mln zł, ale kwota może wzrosnąć - poinformowało Ministerstwo Finansów. Więcej na ten temat w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".