Kwestie światopoglądowe mocno różnicują Polaków - informuje we wtorkowym wydaniu "Rzeczpospolita". IBRiS zapytał łącznie o pięć kwestii: stosunek do aborcji, związki partnerskie, finansowanie in vitro, religię w szkołach i napływ imigrantów. Dziennik pisze, że "we wszystkich odpowiedziach wielkie znaczenie dla deklarowanych poglądów ma płeć, miejsce zamieszkania, a przede wszystkim poglądy polityczne". "Duże kontrowersje budzą pytania dotyczące związków partnerskich" - dodaje "Rzeczpospolita". "O ile zdecydowana większość respondentów (75,8 proc.) zgadza się na wprowadzenie związków partnerskich dla osób różnej płci, o tyle w pytaniu dotyczącym osób tej samej płci 50 proc. jest temu przeciwna" - wynika z badania. "Jeszcze bardziej nieprzychylna jest opinia badanych dotycząca małżeństw jednopłciowych: 64,6 proc. jest im przeciw, a 27,2 - za" - wskazuje gazeta. Dodaje równocześnie, "że zdecydowane 'nie' badani mówią też adopcji dzieci przez pary jednopłciowe". "Przeciw jest 73,1 proc., za - 16,7 proc., a ponad 10 proc. nie ma zdania" - podaje dziennik. W sprawie aborcji wygrywa kompromis Gazeta, powołując się na wyniki badania, zauważa, że więcej liberalizmu badani wykazują w sprawie aborcji. "Prawie 50 proc. respondentów opowiada się za utrzymaniem tzw. kompromisu aborcyjnego, a 28,7 proc. jest za ułatwieniem dostępu do aborcji z innych przyczyn, niż wymienione obecnie w ustawie, a tylko niespełna 15 proc. chciałoby zaostrzenia prawa" - czytamy w "Rzeczpospolitej". "W sprawie finansowania z publicznych środków procedury in vitro zdanie respondentów jest dość sprecyzowane: 66,1 proc. opowiada się za takim rozwiązaniem, a 22,1 proc. jest przeciw" - dodaje gazeta. "W pytaniu o nauczanie religii w szkołach przewagę mają zwolennicy pozostawienia tego przedmiotu w publicznych placówkach: opowiada się za tym 51,4 proc. badanych, 40 proc. chciałoby religię ze szkół wyprowadzić" - czytamy w "Rzeczpospolitej". Czy Polska powinna przyjmować imigrantów? Ostatnie pytanie, jakie zadano respondentom, brzmiało: "Czy Polska powinna przyjmować imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu?". "42,4 proc. badanych jest na 'tak', a 56,9 proc. - przeciw" - wskazuje dziennik. "Pozytywnie do przyjmowania imigrantów nastawione są osoby określające się jako lewicowe (63 proc.), socliberałowie (67 proc.) oraz niewierzące i niepraktykujące (45 proc.), a także wierzące i niepraktykujące (45 proc.) Wśród badanych uważających się za osoby 'wierzące i praktykujące nieregularnie' - to tylko 13 proc. " - wynika z sondażu. "Co ciekawe, wśród osób 'wierzących i praktykujących regularnie' zwolennicy przyjmowania imigrantów to już grupa 35-proc." - dodaje gazeta. Dziennik wskazuje także, że "w grupie najmłodszych respondentów (18-24 lata) przewagę mają zwolennicy związków partnerskich osób tej samej płci (46 proc. do 34 proc.), podobnie jak w kwestii możliwości adopcji dzieci przez takie pary (45:38)". Więcej w "Rzeczpospolitej".