Burmistrz miasteczka zapowiedział, że usunie pomnik bohatera Związku Radzieckiego. Reakcja Rosji była natychmiastowa. Najpierw władze Obwodu Kalinigradzkiego zaoferowały, że wezmą go pod swoją opiekę, a teraz sprawa poszła o kilka szczebli wyżej - do rosyjskiej Dumy. Deputowani z komisji spraw zagranicznych zwrócili się do MSZ o interwencję. Chcą przenieść pomnik do Rosji.Wiceszef komisji polityki regionalnej Dumy Roman Chudiakow mówi, że ewentualne usunięcie pomnika byłoby aktem barbarzyństwa, wandalizmu i braku szacunku dla Rosjan. "Jeśli polskie władze chcą zniszczyć swoją historię, chętnie zabierzemy pomnik naszego bohatera do ojczyzny." - mówi dziennikowi "Izwiestia". Chudiakow wyraził też przekonanie, że znajdą się sponsorzy, którzy sfinansują tą operację.Generał Czerniachowski poległ pod Pieniężnem w 1945 roku. Był odpowiedzialny za zatrzymania i wywóz do łagrów dowódców i żołnierzy wileńskiego okręgu AK. Wcześniej współpracował z nimi przy operacji zdobycia Wilna, której był dowódcą.