Jego zdaniem, odpowiedzialność za ten wynik spada głównie na Prawo i Sprawiedliwość. "I ja osobiście też przyjmuję ją częściowo na siebie" - dodał prof. Gliński. Podkreślił jednak, że takiej mobilizacji przeciw obecnej władzy w Warszawie nie było od lat. Ponad 340 tys. osób, które wzięły udział w referendum "to naprawdę nie jest zły wynik".