Znajdzie się w nim wykaz miejscowości, które zostaną objęte ustawą "o szczególnych zasadach odbudowy, remontów i rozbiórek obiektów budowlanych zniszczonych lub uszkodzonych w wyniku działania żywiołu". Jak dowiedziała się "GW" w MSWiA, potrzebny jest tylko podpis Donalda Tuska. Takie rozporządzenia są wydawane od czasu powodzi w 2001 r. - zwykle raz w roku. Przepisy obowiązują tylko przez 12 miesięcy. Znalezienie się na tej liście oznacza, że bez uciążliwej procedury budowlanej powodzianie na miejscu starego domu będą mogli wybudować nowy, nawet inny niż dotychczasowy. Powodzianie nie muszą zgłaszać w gminie remontu obiektu o kubaturze mniejszej niż 1000 m sześc. i nie wyższej niż 12 m, czyli m.in. przeciętnej wielkości domu jednorodzinnego (do ok. 300 m kw. powierzchni użytkowej); budynku inwentarskiego; pawilonu handlowego i usługowego. Odbudowę tego typu obiektów wystarczy zgłosić w urzędzie. Nie trzeba starać się o pozwolenie na budowę. Jeśli urzędnicy w ciągu tygodnia nie wniosą sprzeciwu, można zacząć roboty. Po ich zakończeniu trzeba zgłosić ten fakt do urzędu. Więcej na ten temat - w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej". Powódź w Polsce - raport specjalny Sprawdź prognozę dla swojego regionu