Do spotkania doszło w środę późnym wieczorem w modnej restauracji w centrum Warszawy. (Pisaliśmy o nim już <a href="https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-wprost-tajne-spotkanie-baronow-po-bez-grzegorza-schetyny,nId,3297597" target="_blank">TUTAJ)</a>. Jak czytamy w "SE", imprezę organizował nowo wybrany Stanisław Gawłowski, który chciał podziękować na wsparcie w kampanii. Szybko jednak goście przerzucili się na tematy dotyczące bieżącej polityki. W spotkaniu udział wzięli - poza Gawłowskim - Bartosz Arłukowicz, Paweł Poncyljusz, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-borys-budka,gsbi,1510" title="Borys Budka" target="_blank">Borys Budka</a>, Cezary Tomczyk, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-marcin-kierwinski,gsbi,1553" title="Marcin Kierwiński" target="_blank">Marcin Kierwiński</a>, Sławomir Nitras, Cezary Grabarczyk, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-radoslaw-sikorski,gsbi,2616" title="Radosław Sikorski" target="_blank">Radosław Sikorski</a> i mec. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-roman-giertych,gsbi,1458" title="Roman Giertych" target="_blank">Roman Giertych</a> - wymienia "SE", publikując zdjęcia polityków, zmierzających na imprezę. Przewodniczący partii Grzegorz Schetyna przebywał wówczas w Strasburgu. Jak opisuje tabloid, powołując się na relację uczestnika spotkania, który chciał pozostać anonimowy, wśród zebranych "dominowała manifestacja poparcia dla odejścia obecnego szefa PO z funkcji". "To była polityczna stypa Grzegorza Schetyny", "piliśmy za jego koniec" - komentowali biorący udział w imprezie. Entuzjastycznie miał być powitany Borys Budka, który - jak czytamy - ma chrapkę na zastąpienie Schetyny. Więcej w "SE".