Jak czytamy w gazecie, posiedzenie miało dotyczyć obrażania uczuć religijnych w publicznych instytucjach kultury. Bezpośrednim powodem złożenia przez PiS wniosku o zwołanie posiedzenia komisji była kontrowersyjna prezentacja Centrum Sztuki Współczesnej z krzyżem.Jednak z powodu nieobecności szefów resortu kultury, ten temat nie został poruszony. Posłowie PiS zażądali bowiem przerwania obrad do czasu uzgodnienia terminu przybycia przed komisję ministra kultury lub któregoś z jego zastępców. Uznali, że resortu nie może reprezentować dyrektor jednego z departamentów. Posiedzenie ostatecznie przerwano.