Gazeta podkreśla, że to już kolejne śledztwo umorzone z powodu odmowy pomocy prawnej przez Białoruś. Uzasadniając odmowę, Mińsk twierdzi, że pomoc prawna udzielona IPN wiązałaby się z naruszeniem białoruskiego prawa. W 1940 roku NKWD bezprawnie aresztowała a następnie dręczyła ze szczególnym okrucieństwem 10 mężczyzn z powiatu augustowskiego. Ośmiu z nich wywieziono następnie na Sybir, a dwóch trybunał sądowy skazał na rozstrzelanie. Wyroki wykonano w nieznanym miejscu. Do dziś nie wiadomo, gdzie pochowano ich ciała. Zgromadzone w toku śledztwa IPN dowody ujawniły, że aresztowani należeli do działającej na terenie Augustowszczyzny organizacji niepodległościowej Polska Armia Wyzwolenia. Sowieckie akta tej sprawy znajdują się na Białorusi. W przypadku uzyskania przez IPN informacji pozwalających na uzupełnienie materiału dowodowego, czynności w tej sprawie zostaną podjęte na nowo.