Jak czytamy w gazecie, w listach, które aktywiści rozsyłali do rektorów szkół wyższych w Polsce, przedstawicieli państwowych instytucji naukowych oraz w publikacjach internetowych, Cameron był nazywany "kłamcą", "hochsztaplerem" i "pseudonaukowcem". Według przedstawicieli amerykańskiego psychologa, wysyłanie takich listów, skutkowało odwołaniem szeregu jego wykładów na różnych uczelniach i miało wpływ na jego poczucie wartości. Paul Cameron w ostatnich latach kilkakrotnie przyjeżdżał do Polski z cyklem wykładów na temat zagrożeń dla rodziny i konsekwencji praktyk homoseksualnych.