Premier Ewa Kopacz postanowiła przyznać specjalne świadczenie emerytalne matce piętnaściorga dzieci, która listownie zwróciła się do szefowej rządu z taką prośbą - informuje "Gazeta Wyborcza".
- Nie ma takiej skali, w której mogłabym umieścić wysiłek tej kobiety - powiedziała Ewa Kopacz.
- Uhonoruję jej ciężką pracę. Niech to będzie dobry, pierwszy przykład uznania tej ciężkiej pracy matki, która nie ma swojego miejsca w katalogu wykonywania zawodów - dodała.
Wysokość emerytury, jaką dostanie autorka listu, Ewa Kopacz ustali z prawnikami.