Maria Kiszczak nie może przeboleć, że generał i w przeszłości członek Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego Czesław Kiszczak może już niedługo zostać zdegradowany do stopnia szeregowca - czytamy w "Super Expressie". Jak tłumaczy na łamach gazety, gdyby wiedziała, że partia Jarosława Kaczyńskiego po śmierci Kiszczaka będzie forsować taką ustawę, nie oddałaby swojego głosu na PiS. "Mój mąż był polskim bohaterem i patriotą (...). I to Kiszczak obalił komunizm. Jeśli ustawa degradująca m.in. mojego męża wejdzie w życie, to już nie zagłosuję na PiS" - zapowiedziała Maria Kiszczak na łamach "Super Expressu". "Apeluję do prezydenta o to, aby nie podpisywał tej ustawy" - dodaje wdowa po Kiszczaku. Więcej w "Super Expressie".