18-letnia Iza była uczennicą Technikum Ekonomiczno-Hotelarskiego w Krakowie. Na Malcie wraz z innymi rówieśnikami odbywała praktyki. Śledztwo w sprawie zgonu nastolatki cały czas trwa. Z relacji dziewczyn, które dzieliły z Izą pokój wynika, że skarżyła się na dolegliwości jelitowe - podaje "Gazeta Krakowska". Jedna z wersji badanych w śledztwie wskazuje, że nie chciała iść do lekarza. Jednak tym doniesieniom zaprzecza wicedyrektor technikum. Twierdzi on, że pomoc medyczna została jej zapewniona i dzięki podanym lekom dolegliwości ustępowały. Wszelkie wątpliwości, które pojawiły się w sprawie, ma rozwiać prowadzone w sprawie postępowanie. Jak podaje "Gazeta Krakowska", policjantom udało się między innymi przesłuchać koleżanki Izy oraz opiekunów grupy. Biegli są w trakcie sporządzania protokołu z sekcji zwłok. Z wstępnych, przeprowadzonych już badań wynika, że przyczyną śmierci nastolatki była sepsa spowodowana prawdopodobnie nieleczoną infekcją jelita. Informacje o zgonie nastolatki potwierdził we wtorek Konsulat Rzeczypospolitej Polskiej w Valetcie. Na Maltę pojechała już dyrektorka szkoły. Jak ustaliła "Gazeta Krakowska", Iza wyjechała na praktyki na Maltę jako jedna z 10 najlepszych uczniów po kwalifikacjach. Wyjazdy są możliwe dzięki unijnemu programowi "Leonardo da Vinci".