Wcześniej podobnych obliczeń dokonała Litwa, szacując straty na 28 mld dolarów. Zastanawia więc, dlaczego polski rząd nie wystąpił dotychczas z podobną inicjatywą - akcentuje gazeta. "Przez ostatnie kilkadziesiąt lat nie było takiego klimatu. (...) Stworzenie takiego projektu (ustawy) jest domeną rządu, należy jednak uważać, aby nie pogorszyć stosunków polsko-rosyjskich" - mówi poseł Arkadiusz Mularczyk z PiS. Jego zdaniem, powinno się tego dokonać w atmosferze wielu lat współpracy. Według dziennika, należałoby w tym miejscu zapytać, na czym polegała ta współpraca. Na niszczeniu istoty Narodu Polskiego, gospodarki, myśli, tożsamości, kultury. Wszystko wskazuje zatem na to, iż nasi rządzący przedkładają polityczną poprawność nad historyczną prawdę - konkluduje "Nasz Dziennik".