"Na pewno prezydent Duda nie podpisze ustawy, jeśli będzie ona niekorzystna dla Polaków. Na pewno nie zgodziłby się na wydłużenie wieku emerytalnego, jak zrobił to prezydent Komorowski. Jeśli niezależność prezydenta rozumiemy przez wetowanie ustaw, to żaden z prezydentów nie był niezależny" - przekonuje w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Krzysztof Łapiński. Pytany, czy prezydent postulując referendum ws. konstytucji, zmierza do wzmocnienia swoich uprawnień, stwierdza, że obecna ustawa zasadnicza wymaga jaśniejszego opisania relacji między najważniejszymi urzędami w państwie. "Jeśli głowa państwa wybierana jest w wyborach powszechnych i ma bardzo silny mandat społeczny, to powinny pójść za tym równie silne kompetencje" - mówi. "Prezydent chciałby, aby Polacy powiedzieli jakiego modelu ustrojowego chcą. Obecnie prezydent ma mniejsze uprawniania niż prezydenci innych państw pochodzący także z wyborów powszechnych" - dodaje Łapiński. Cala rozmowa Jacka Nizinkiewicza z Krzysztofem Łapiński w najnowszym wydaniu "Rz".