Jacek Nizinkiewicz z "Rzeczpospolitej" zapytał szefa ugrupowania Kukiz'15 o propozycje partii Jarosława Kaczyńskiego dotyczące nowego Kodeksu wyborczego. "Zmiana ordynacji wyborczej prowadzi do systemu dwupartyjnego, ale wykreowanego odgórnie, przez partyjnych wodzów. Proszę zauważyć, że PO nie protestuje w sposób zasadniczy przeciwko likwidacji JOW-ów, które sami wprowadzili" - zauważa Kukiz. Polityk zauważa również, że po wprowadzeniu zmian i likwidację systemu głosowania korespondencyjnego, dyskryminowane będą osoby niepełnosprawne. Kukiz kwestionuje również podział okręgów wyborczych i twierdzi, że obywatelom odbierane jest bierne prawo wyborcze. "PiS buduje państwo autorytarne" - alarmuje Kukiz i wzywa prezydenta Andrzeja Dudę do zawetowania proponowanego Kodeksu wyborczego. "Projektem zmian w ordynacji wyborczej autorstwa PiS powinien zająć się Trybunał Konstytucyjny. Sam termin rozpatrzenia ustaw przez TK może doprowadzić do odwleczenia przyjęcia ustawy, która nie wejdzie w życie przed wyborami samorządowymi. Art. 169 Konstytucji RP pkt 2 mówi: 'Wybory do organów stanowiących są powszechne, równe, bezpośrednie i odbywają się w głosowaniu tajnym'. Nie ma tam słowa o proporcjonalności. PiS ingeruje w zapis konstytucyjny" - ocenia polityk. Więcej w "Rzeczpospolitej".