Chłopczyk przyszedł na świat w nocy z poniedziałku na wtorek lub nad ranem, prawdopodobnie poza szpitalem. Zdaniem sióstr, życiu dziecka nie zagrażało niebezpieczeństwo. "Chłopczyk był dobrze zabezpieczony przed zimnem, ubrany i owinięty w kocyk - relacjonuje w rozmowie z "Gazetą Krakowską" jedna z sióstr.Dziecko przebywa obecnie w szpitalu, ale lekarze oceniają jego stan jako dobry. Zgodnie z procedurami, dziecko zostanie przekazane teraz pod opiekę Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który będzie szukał dla niego rodziny zastępczej.Jak podaje "Gazeta Krakowska", noworodek jest osiemnastym dzieckiem odnalezionym w krakowskim oknie życie. To najstarsze tego typu miejsce w Krakowie. Działa nieprzerwanie od 2006 roku. Mieści się przy ulicy Przybyszewskiego 39.