W rozmowie z Agnieszką Kublik Kowalczyk kilkakrotnie zaprzeczył, jakoby wiedział, że szef KNF Marek Chrzanowski, próbował mu załatwić miejsce w banku należącym do Leszka Czarneckiego. Podkreślał także, że do o to nie prosił. Przyznał, że zna Chrzanowskiego od kilku lat. "To są stosunki osobiste, poprzez moich przyjaciół. Znam małżonkę Chrzanowskiego, to jest córka moich przyjaciół" - powiedział. Kowalczyk potwierdził, że zasiada obecnie w radzie nadzorczej Plus Banku Zygmunta Solorza. Nie powiedział jednak, kto go tam rekomendował. Jak podaje "GW", Kowalczyk został wiosną 2017 roku członkiem rady nadzorczej Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Rekomendował go państwowy bank PKO BP. Karierę tam skończył po czterech miesiącach. Więcej w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej". Dymisja szefa KNF Wtorkowa "Gazeta Wyborcza" napisała, że według właściciela Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego, szef KNF Marek Chrzanowski w marcu 2018 roku miał zaoferować przychylność dla tego banku w zamian za około 40 mln zł; Czarnecki nagrał tę ofertę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa KNF. We wtorek po południu dotychczasowy szef KNF Marek Chrzanowski poinformował PAP, że składa dymisję z pełnionej przez siebie funkcji; premier ją przyjął. Według "GW" z nagrania, którego stenogram Czarnecki - właściciel Getin Noble Bank i Idea Bank - przekazał prokuraturze wraz z zawiadomieniem o przestępstwie, wynika, że Chrzanowski miał proponować mu następujące przysługi: usunięcie z KNF Zdzisława Sokala - przedstawiciela prezydenta w Komisji i szefa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego - bo jest on zwolennikiem przejęcia banków Czarneckiego przez państwo; złagodzenie skutków finansowych zwiększenia tzw. stopy podwyższonego ryzyka (kosztowało to bank ok. 1 mld zł) oraz życzliwe podejście KNF i NBP do planów restrukturyzacji banków Czarneckiego. W zamian bankier miałby zatrudnić prawnika wskazanego przez Chrzanowskiego, którego sugerowane wynagrodzenie - "powiązane z wynikiem banku" - miałoby wynosić 1 proc. wartości Getin Noble Banku, czyli ok. 40 mln zł.