Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Robert Tyszkiewicz (PO), otrzymał już opinie konstytucjonalistów, o które wnioskowali posłowie PiS. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości, Polski Razem i Solidarnej Polski domagali się na wrześniowym posiedzeniu komisji sejmowych odrzucenia konwencji. Przeciwko ratyfikacji podpisanej przez Polskę w grudniu 2012 roku konwencji opowiada się prawica i episkopat. Przeciwni są także posłowie PSL i niektórzy z PO. Kościelni hierarchowie w opublikowanym we wrześniu oświadczeniu napisali, że konwencja "zbudowana jest na ideologicznych i niezgodnych z prawdą założeniach, których w żaden sposób nie można zaakceptować". Z kolei Tyszkiewicz w rozmowie z "GW" wyraża nadzieję, że opinie konstytucjonalistów przekonają opozycję, że konwencja nie jest dokumentem ideologicznych, tylko międzynarodowa umową, która ma wspierać walkę z przemocą. Więcej na ten temat na stronie internetowej "GW" i w dzisiejszym numerze gazety.